Saga GothiC

Lee

Co? Parę tygodni temu wysłałem tam najemników z farmy bo doszły mnie słuchy że najemnicy dokuczają Akilowi. Ale właśnie było takie zdarzenie że to jacyś inni pseudo najemnicy! Bo mój oddany wojownik Xardas nie poznał tych najemników co dokuczali Akilowi a ponadto rzucili się na niego ale Xardas dał radę. Więc trzeba sprawdzić co się dzieje!!!

Więc proszę przekazać tą wiadomość Lordowi Thesior'owi i powiedzieć żeby mnie odwiedził jak będzie mógł

To pilne!

Thesior

Tak zrobimy-powiedzieli strażnicy.

Na następny dzień strażnicy znowu odwiedzili Lee.
1 strażnikWitamy.Niestety Lord Thesior jest teraz bardzo zajęty.Przypłynął rozbitek do przystani.Thesior przesłuchuje go.Rozmawiają o sytuacji na kontynencie i na morzu.Mówił jednak ,że gdy będzie miał trochę wolnego czasu to da znac.

Lee

Dobrze! Może znajdę czas i sam sie pofatyguję i przyjdę osobiście do Lorda Thesior'a.

Norbi

Ja zgadzam sie z toba lee odnosnie wyprawy kiedy wyruszamy.

Ahrten

Wszedłem do domu Onara by spotkać się z Lee i złożyć mu raport z misji. Stanąłem w komnacie gdy był przywódca najemników i podszedłem do niego.
Ahrten: Witaj przyszedłem złożyć raport
Lee: Witaj, mów więc.
Ahrten: Nic szczególnego nie dzieje się w lesie przed farmą Onara jedyne trudności jakie napotkałem to młody troll ale udało mi się z nim uporać, na dowód mam jego skórę.
Pokazałem Lee niedbale zdjętą skórę młodego trolla
Ahrten: Jeśli chodzi o las za farmą to napotkałem tam niewielki obóz bandytów. Nie pozostawiłem żadnego z nich przy życiu, a w obozie znalazłem jedynie trochę złota i tę złotą misę.
Wyjąłem z torby misę i przedstawiłem znalezisko Lee
Ahrten: Byłem też, jak mi kazałeś, w starym obozie myśliwych ale nie spotkałem Dina.
Lee: ...

Dino

Po długiej drodze(zgubiłem się) dotarłem do siedziby Lee. Zatrzymał mnie strażnik.
S: Stój. Czego tu chcesz?
Ja: Przyszedłem do Lee. Miałem się z nim spotkać.
S: Jak się nazywasz?
Ja: Dino.
S: Możesz wejść.
Wszedłem do pokoju, w którym był Lee.
Ja: Witaj Lee.
L: Witaj.
Ja: Podobno chciałeś się ze mną spotkać. O co chodzi?
L: ...

Ahrten

Wróciłem na farmę i od razu poszedłem złożyć raport Lee.

Ahrten: Zbadałem tę podwodną jaskinię. Okazało się, że Parsifal nie znalazł tajemnego przejścia otwieranego za pomocą pociągnięcia w jaskini dwóch pochodni. Tunel doprowadził mnie do wyjścia nieopodal słonecznego kręgu magów ognia. Na drodze stanął mi tylko cieniostwór i znalazłem ten miecz.

Wyjąłem lśniącą "Smoczą Zgubę" i pokazałem Lee.

Ahrten: Był "zawieszony" w jakimś snopie światła, strzeżony przez dwa szkielety w czarnych zbrojach. Gdy chwyciłem miecz szkielety ożyły i mnie zaatakowały.

Lee

Lee:Bardzo dobrze Ahrten! Wezmę ten miecz, a później zaniosę Bennetowi! Coś mi się zdaję że czarna magia za tym stoi, i będę musiał pójść tam osobiście! Może byś mi towarzyszył? Za zadanie dostajesz 75 szt. złota i 15% EXP!
Lee:Dziękuje...
<Ahrten oddaje "Smoczą Zgubę" dla Lee>

Norbi

Lee dasz jakąs misje.

Lee

Już się robi Norbi 96!

Ahrten

Ahrten: Przygód nigdy za wiele... kiedy ruszamy?

Lee

Lee:Raczej jutro!
Ahrten:Aha
<A i mam taką prośbę! Teraz ja będę zadawał ci zadania w twojej siedzibie a ty będziesz zdawał raport też u siebie>

Norbi

Weszłem do siedziby Lee.
Norbi:Proponuje zbadać sprawe tych dziwnych ludzi w kapturach co ty na to?
Lee...

Lee

Lee:Planuje wyprawę z Ahrtenem możesz się dołączyć! Jeśli tak to wpadnij do jego siedziby!
Norbi:...

Norbi

Norbi:dobrze zaraz tam bede.