Saga GothiC

Cor Parsifal

Dom:

Jest tu łóżko (skóra owcy jako kołdra), stolik, krzsła, skrzynia i regał.

Zadania:

No właśnie prosze o jakieś zadania.

Thesior

Wykonałeś już moje zadanie ze przemycanym zbożem.
Cathar pewnie nie sam kradł zboże ,ale tylko on mógł dzięki swoim wpływom przemycic je do miasta,ale .Ważne jest to ,że nastąpił koniec przemytu zboża.Dobra robota.Cathar
trochę posiedzi w celi.Teraz mamy inny problem.Wpływowy bogacz Valentino prawie codziennie przyłazi do karczmy Coragona ,gdzie pijany często tłucze naczynia m.in.kufle.Nikt mu nie zwróci uwagi także Coragon ,ze względu na to ,że Valentino to cyniczny człowiek który mógłby narobic kłopotów właścicielowi.Spraw by Valentino więcej tego nie robił.Tylko uważaj by sobie samemu nie zwalic kłopotów na głowę.To nie będzie łatwe ,ale spróbuj.

Za ostatnie zadanie dostajesz 25% exp i 50 sztuk złota.

Cor Parsifal

Poszedłem do karczmy Coragona. I kogo widze, pijanego Valentina, który wszystko rozwala. Pomyślałem, że rozmowa z nim teraz nie ma sansu. Więc zaniosłem go do jego domu, i położyłem go na łóżko. Poczekałem aż się wyśpi i wytrzeźwieje. Zaczeła się rozmowa.
Ja: Witaj.
V: Co ty tutaj robisz?
Ja: Przyprowadziłem cię do domu.
V: Że co?
Ja: Wypiłeś za dużo i się awanturowałeś w karczmie.
V: Mam do tego prawo.
Ja: Ale inni mają prawo do spokoju.
V: To już nie moja wina.
Ja: Właśnie że twoja.
V: Jestem szanowanym obywatelem, wszystko mi można.
Ja: Szanowanym, ciekawe przez kogo?
V: Przez wszystkich.
Ja: A pewnie o twoim przekręcie też wszyscy wiedzą.
V: Ale o czym ty mówisz.
Ja: O tym że przemycałeś rudę.
CDN

Cor Parsifal

CD
V: Skąd o tym wiesz, nie masz nawet dowodów.
Kłamstwo się udało.
Ja: Mam dowody.
V: Czego tak właściwie chcesz.
Ja: Abyś u Coragone się tak nie żądził.
V: Dobrze, ale gdzie mam indziej.
Ja: Chyba macie w górnym mieście jakiegoś alchemika, cyrz nie?
V: Tak, co on ma do tego?
Ja: Napewno umie wytważać też i wódę.
V: Dobra, niech ci będzie, ale zniszcz dowody.
Wyjołem pochodnie i spaliłem pustą kopertę.
Odrazu pobiegłem do Lorda Andre.
Ja: Wykonałem zadanie, Valentino ni będzie sprawiał nam kłopotów. Proponował bym się bliżej przyjżeć tej aferze z rudą.
Lord Andre:................

Thesior

Lord Andre-Niezle go nastraszyłeś.Cóż jestem pewny ,że bez problemu mógłby udowodnic ,że to nie nie przemyt.Zna się z wieloma wpływowymi ludzmi ,którzy by mu w tym pomogli ,a nas oskarżyłby o zniesławienie.Myślę ,że takie zastraszenie jakie zastosowałeś względem niego wystarczy.
Constantino chciałby wyjśc po zioła ,ale tam gdzie się wybiera widziano ostatnio jakieś zwierzęta ,nawet Wilki.Idz do niego i powiedz mu ,że Cię przysyłam byś z nim wyszedł po zioła.

Za ostatnie zadanie dostajesz 20% exp i 40 bryłek rudy.

Cor Parsifal

Ja: Wykonałem swoje zadanie, co dalej?
Lord Andre:..............

Thesior

Jesteś dobrym strażnikiem.Potrzebujemy takich ludzi.Proponuję Ci Awans.Chciałbym ,żebyś został przywódcą straży.Dostaniesz ciężki pancerz strażnika oraz lepszy miecz i premię pieniężną.Ty zajmował bys sie nowymi strażnikami.Co o tym myślisz??

Cor Parsifal

Ja: Dobrze, to dla mnie zaszczyt być dowódcą straży. Dziękuje Ci Lordzie, odrazu wezmę się do pracy jak tylko dasz mi znać.
Lord Andre:...........

Thesior

(Thesior przybył na miejsce)
Jak słyszałeś Lord Andre już nie będzie pełnił władzy jako dowódca straży.Jesteś najlepszym kandydatem więc ty zostajesz nowym dowódcą.Dostajesz Ciężki Pancerz Strażnika miecz możesz sobie wybrac z magazynu(do 70 obrażeń,nazwy nie wymyślaj jakiejś rozcudowanej ;]).Dostajesz także 500 sztuk złota.Teraz ty dajesz zadania dla nowych.Teraz podlegasz bezpośrednio mnie.
Dostajesz 50% exp ,wspomniane 500 sztuk złota.
Pamiętaj ,że już Geraltowi ty dajesz zadania.
Twoja siedzibą są koszary.Ja edytuję pierwszego posta tak by wygladało ,że ty jesteś tu szefem.